- autor: Slawek115, 2013-05-25 14:14
-
W XVII kolejce rozgrywaliśmy na własnym stadionie mecz z liderem tabeli Rzemieślnikiem Pilzno...
Spotkanie mogliśmy zacząć wspaniale. W pierwszych minutach spotkania mieliśmy jedną, a w zasadzie dwie bardzo dobre sytuacje ale niestety piłka nie znalazła drogi do siatki. Mecz był wyrównany w pierwszej połowie. Goście ograniczali się do kontrataków. Po jednym z nich piłka mogła znaleść miejsce w bramce ale zawodnik drużyny przeciwnej nie wykorzystał sytuacji sam na sam. W pierwszej połowie mieliśmy okazje jak i goście, lecz żadna z nich nie zakończyła się sukcesem.
Na drugą połowę wyszliśmy podbudowani, mimo dwóch zmian, dwóch najlepszych napastników LKS Brzostowianki Brzostek, którzy są powołani na mecz pierwszej drużyny, tj.Sławomir Gąsior i Mariusz Wójcik. W pierwszych minutach drugej połowy udało nam się pokonać bramkarza gości. Dokładniej, po zagraniu Jarosława Gąsiora, piłkę w bramce umieścił Piotr Machaj. Około 10 minut później w polu karnym został sfaulowany Krystian Zegarowski, po którym to faulu zawodnik(obrońca) Rzemieślnika został ukarany czerwonym kartonikiem. Jedenastkę pewnie wykorzystał Jarosław Gąsior i było już 2:0. Mieliśmy później dużo klarownych sytuacji m.in. Piotr Machaj ale piłka opierała się i nie mogła znaleść drogi do "pudła" po raz trzeci dla nas. Tę nieskuteczność wykorzystał zawodnik Rzemieślnika, któremu usiłując dograć w pole karne piłka wpadła za "kołnierz" Przemkowi Andreasikowi. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i zwycięstwo stało się faktem.
Reasumując. Przeciwnik nie taki mocny jak by mógł się wydawać.
P.S. Na ławce zasiadł nasz nowy, tymczasowy kierownik drużyny Karol Furman, który z niewiadomych przyczyn nie pokazuje się na murawie, w stroju LKS-u, od jakiegoś czasu.